naczynia chłonne, które opuszczają ząb przez otwór wierzchołkowy i deltę korzeniową. W miazdze występują sploty naczyniowe i nerwowe (np. splot Raschkowa). Niektórzy wliczają do miazgi (jako dwie najbardziej zewnętrzne warstwy) warstwę odontoblastów oraz tzw. prazębinę (tworzącą się zębinę, dopiero co wytworzoną przez odontoblasty).
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Zęby_człowieka
Korzeń tkwi mocno umocowany w zębodole
Korzeń tkwi mocno umocowany w zębodole za pomocą włókien ozębnej wnikających do cementu, który pokrywa powierzchnię korzenia. Na szczycie korzenia (apex radicis dentis) znajduje się otwór wierzchołkowy (foramen apicis dentis), przez który przechodzą do i z zęba naczynia krwionośne, naczynia chłonne oraz nerwy, biegnąc w zębie w kanale korzeniowym (canalis radicis dentis) aż do komory zęba. Wewnątrz korzenia znajduje się jeden (zazwyczaj) bądź więcej kanałów o wspólnym lub oddzielnym ujściu. Kanały te mogą oddawać kanały boczne, a przy samym ujściu najczęściej dzielą się na 3 gałęzie tworząc deltę korzeniową inaczej zwaną ramifikacjami Preisswerka-Fishera.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Zęby_człowieka
Strach przed wizytą u dentysty
Kto z nas nie drży na myśl o zbliżającej się wizycie u dentysty lub wie, że powinien się umówić na konsultację, ale ciągle odwleka to w czasie? Znacznie łatwiej policzyć osoby, które tak nie mają, dlatego że większość z nas ze strachem myśli o konieczności zobaczenia się ze stomatologiem, a kiedy przychodzi co do czego najchętniej byśmy gdzieś uciekli. Skąd taka obawa przed wizytą u dentysty? Powodów jest kilka, jednak najważniejszy z nich jest taki, że jeśli już decydujemy się na wizytę to z czystej konieczności – bo coś jest nie tak i boli. Zrozumiałe jest zatem, że będzie się to wiązać z nieprzyjemnymi zabiegami, takimi jak na przykład leczenie kanałowe czy wyrwanie zęba. Boimy się także tego, co powie dentysta na temat kondycji naszego uzębienia.